banner
Fraszki

Niecierpliwy

Ledwie szkolny rok się zacznie,

on już czeka na wakacje.

Hamlet

"Być albo nie być?" - Stawia pytanie,

kiedy klasówkę ma w szkolnym planie.

Adidasy

Nie pomogą adidasy,

aby z klasy przejść do klasy.

Pomoce szkolne

Z pomocy szkolnych, lenia zdaniem,

najlepsze jest podpowiadanie.

Dyżurny

Gdy wraca ze szkoły, to o każdej porze

pełni ostry dyżur przy telewizorze.

Astronom

Wywołany do tablicy

na suficie gwiazdy liczy.

Meloman

Piotr wielbi "pop-music", i to tak dalece,

że lekcje odrabia tylko w dyskotece.

Marzenie lenia

Żeby mi kupił mój dobry wujek

tyle prezentów, ile mam dwójek.

Beksa

Łatwo poznać zeszyt beksy,

co stronica - cztery kleksy.

Białe na czarnym

Co na tablicy napisze kreda,

tego przed klasą ukryć się nie da.

Skutek

Kto korzystał z podpowiedzi,

nad klasówką wciąż się biedzi.

Romantyk

Mierząc siły na zamiary

często chodził na wagary.

Fraszki

Szybki Bill

Chociaż w klasie wciąż ostatni,

ale za to pierwszy w szatni.

Warunek

Kto się w śniegu nie wytarza,

nie przeskoczy Marusarza.

Ostrożny

Skakałby na nartach od samego rana,

gdyby lądowanie było w stogu siana.

Do przyszłego kolarza

Nie myśl, że sam ślepy los

zrobi z ciebie mistrza szos.

Tylko upór, tylko trening

słaby czas na lepszy zmieni.

Wtedy ci, być może, los da

tyle zwycięstw, co miał Szozda.

Rozmowa

"Pokaż, chłopcze,

swój dzienniczek."

Rzekł ojciec do syna.

A syn na to: "Dziś nie mogę,

błaha to przyczyna.

Pożyczyłem go Jankowi,

temu z naszej klasy,

dla zabawy, by mógł nim

rodziców przestraszyć."

Przyrodnicy

Ala się chwali swoim kotem,

Bolek ma rasowego psa,

Tomek hoduje rybki złote,

a Kasia ma kanarki dwa.

A jednak Rysiek może śmiało

z przyrodnikami pójść w zawody;

ma wprawdzie tylko myszkę białą,

ale i piątkę ma z przyrody.

Gumożuj

W szkole, w konie,

w łóżku, w wannie

żuje gumę nieustannie.

W koniec nosa zapatrzony

cały dzień robi balony

i nie słyszy, jak go chwalą:

"To największy w szkole balon."

Piosenka pewnego ucznia

Nad trele słowika i nad śpiew skowronka

milszy memu sercu ostatni głos dzwonka.

Paluszek i główka

Paluszek i główka

to szkolna wymówka,

zwłaszcza, kiedy główce

zagraża klasówka.

Dobry kolega

Dobrym jest kolegą Adaś,

znakomicie podpowiada.

Siedzę razem z tym Adasiem

drugi rok w tej samej klasie.

Czyścioszek

Słyszy się o nim nieomal co dzień,

że jest kąpany w gorącej wodzie.

Kiedy ujrzałem tę postać sławną,

rzekłem: "Kąpany, lecz bardzo dawno."

Wniosek

Wiem, że lubisz podpowiadać.

Oto moja rada szczera:

"Nie zagrzewaj miejsca w szkole,

ucz się w domu na suflera."

Fraszki

Pytanie

Czemu w szkole nauczyciel

mnie jednego wciąż strofuje?

Wszak i trójkę mam w zeszycie

obok tych dziesięciu dwójek.

Marzyciel

Żal mu dawnych czasów,

kiedy łuk i włócznia

były w cieniu lasów

przyborami ucznia.

Skarga lenia

Dorosłym nawet

w kosmos wzlecieć

pomaga mózg elektronowy,

a w szkołach

nieszczęśliwe dzieci

nad rachunkami łamią głowy.

Znawca

Zna marki aut, zna ich zalety,

wie, jakich marek są zegarki,

lecz jako uczeń sam, niestety,

na razie nie ma dobrej marki.

Śpiewaczka

Ewa ma ponoć talent nie lada

i świat zamierza podbić piosenką.

Jeśli w tym nie tkwi gruba przesada,

czemu na lekcjach śpiewa tak cienko?

Fraszki

Przestroga

Odpowiedzi, która z ust twych

poleci w powietrze,

ani mazak nie zamaże,

ni gumka nie zetrze.

Strzelec

Strzelał z procy bardzo celnie

i we dnie, i w nocy,

aż pewnego dnia wyleciał

ze szkoły jak z procy.

Przyjaciel

Janek to przyjaciel szklarzy,

z głębi serca, nie na niby,

bo na każdym z korytarzy

on najczęściej tłucze szyby.

Problem

Lubię szkołę, lecz ten problem

zawsze działa mi na nerwy:

wszystkie lekcje są za długie,

a za krótkie wszystkie przerwy.

Geniusz

Kto mówi, że ja nie mam słuchu?!

Przecież to duby są smalone.

Ja słyszę, jak mi dzwoni w uchu

wcześniej, niż zabrzmi szkolny dzwonek.

Fraszki

Wędrowiec

Dawniej chodził na wagary,

a dziś jest uczniem wzorowym,

bowiem poszedł dnia pewnego

prosto po rozum do głowy.

Zorro

Na przerwach dzielny jest jak Zorro,

gotów po stromym biegać dachu,

lecz przy tablicy, wbrew pozorom,

jak liść osiki drży ze strachu.

Przyrodnik

Z całego serca kocha przyrodę

i nie ukrywa tego przed nikim.

Dlatego dziś na drzewku młodym

serce wyrzeźbił scyzorykiem.

Młynarz

Będzie z Felka niezły młynarz,

doświadczenie ma już spore,

bo od rana do wieczora

Felek miele wciąż jęzorem.

Kujon

Wykuł stos formułek,

wykuł wszystkie wzory,

lecz po co je wykuł,

nie wie do tej pory.

Mistrz

Kiedy po serwie Bolka

wypada szkolna szyba,

koledzy krzyczą chórem:

"Wyrośnie z niego Fibak!"

Trzeba

Niejedną kroplę potu

trzeba zetrzeć z czoła,

żeby wreszcie skoczyć

tak, jak Jacek Wszoła.

Postęp

Stach coraz lepiej

gra na skrzypcach,

chociaż nie chwali się nikomu,

wiem o tym, bo już od tygodnia

psy wyć przestały

w naszym domu.

Niesprawiedliwość

Kiedy spóźniam się do szkoły,

każą mi się wstydzić,

a że pierwszy wciąż wychodzę,

tego nikt nie widzi.

Fraszki

Gdyby

Gdyby wpuszczano ryby do kin,

stałby w kolejce za linem lin.

Wtedy by miały sens

takie słowa:

Stoi przed kinem kolejka linowa.

Na upartego

Choćbyś z nim wędrował i w górę, i na dół,

z upartym kolegą nie dojdziesz do ładu.

Dowcipniś

"I cóż tam strugasz, Grzesiu, nożem?"

Stach spytał swego brata.

A Grześ: "Jak zwykle o tej porze

strugam z ciebie wariata."

Usprawiedliwiony

Mnożą się skargi, lecz Stasiek

butnej postawy nie zmienia,

bowiem on jeden w klasie

nie zna tabliczki mnożenia.

Kibic

Wie, ile goli padło w lidze -

w tych sprawach doszedł do perfekcji,

lecz się za niego w szkole wstydzę,

gdy pyta: "Ile dziś jest lekcji?"

Alpinista

Choć na pierwszym piętrze

z windy wciąż korzysta,

w szkole mawia: "Będzie

ze mnie alpinista."

Wygodnicki

Jego zdaniem każda górka,

dla większej wygody,

winna wyciąg mieć ze sznurka

i ruchome schody.

Łakomczuch

W hokejowej stanie bramce,

jeśli mu do rączek

zamiast krążka gumowego

wpadnie świeży pączek.

Łyżwiarz

Na lodzie kręci piruety,

ósemek równych rząd ryzuje,

lecz w szkole cały rok, niestety,

z trudem wykręca się od dwójek.

Palacz

Mietek chce palaczem zostać

i pewnie z tej racji

spędza przerwy z papierosem

w szkolnej ubikacji.

Rzeźbiarz

Antek sztuką się zajmował

i uchodził za jej znawcę,

póki swoich inicjałów

nie wyrzeźbił w szkolnej ławce.

Gęś i kura

Jego pradziad pisał pięknie

zwykłym gęsim piórem,

a on bazgrze długopisem

jak kura pazurem.

Leń

Tak się przyzwyczaił do podpowiadania,

że nawet po lekcjach

nie ma swego zdania.

Lwi pazur

W rysunkach Krzysia jest lwi pazur,

kiedyś stwierdziła to rodzina,

pewnie dlatego Krzyś od razu

przestał paznokcie swe obcinać.

Dyktando

Życie dyktando przypomina,

chociaż z takich prostych względów,

że nikt nie zdoła go poprawić,

jeżeli roi się od błędów.

(Źródło: Igor Sikirycki, "Ogródek szkolnych fraszek")